Książki o Gruzji
Książki o Gruzji
dzisiejszy tekst w GW:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80276,9930246,Czacza_w_Gruzji.html
Re: Książki o Gruzji
Ostatnio skończyłem czytać książkę Ronalda Asmusa "Mała wojna, która wstrząsnęła światem. Gruzja, Rosja i przyszłość Zachodu". Bardzo wciągający opis konfliktu i analiza czynników prowadzących do wojny z 2008 roku. Całość z mocno amerykańskiego punktu widzenia, ale szczególnie w obliczu wydarzeń na Ukrainie, wydaje się, że to ten obraz jest właściwy.
Re: Książki o Gruzji
Toast za przodków – Wojciech Górecki. Świetny reportaż o Gruzji, Gruzinach i ich kulturze. Gruzja to nie tylko słynne uczty i toasty Tamady, to dużo, dużo więcej! Po przeczytaniu tej książki, trudno nie zapałać sympatią dla małego, dzielnego narodu, tak bardzo podobnego do Polaków.
Dobre miejsce do umierania – Wojciech Jagielski –Reportaże o najnowszej historii Gruzji po upadku Związku Radzieckiego. Głębsze wejście w mentalność mieszkańców Zakaukazia i próba wyjaśnienia podłoża dzisiejszych problemów państwa.
Planeta Kaukaz – Wojciech Górecki (kilka rozdziałów jest o Gruzji). Reportaże o Gruzji oraz kaukaskich „Mikronarodowościach”, z których każda w jakimś stopniu żąda respektowania swych praw i autonomii. A tam gdzie rodzi się jeden nacjonalizm, jak grzyby po deszczu wyrastają inne nacjonalizmy. Książka jaskrawo pokazuje jak złożonym „organizmem” jest Kaukaz.
Gaumardżos! – Anna Dziewit-Meller, Marcin Meller. Lektura moim zdaniem nieobowiązkowa. Meller głównie pisze jak to się fajnie piło z chłopakami… Ale czyta się całkiem miło i parę ciekawych informacji też da się znaleźć.
Re: Książki o Gruzji
Nie tak dawno przeczytałam "trylogię" Wojciecha Góreckiego, czyli "Planeta Kaukaz", "Toast za przodków" i "Abchazja". Uczciwie mówiąc pierwsze dwie pozycje mocno mnie rozczarowały, po tak wielu pozytywnych opiniach spodziewałam się czegoś konkretniejszego, a nie luźnego zlepku opowieści. To trochę tak, jakby się czytało bloga, w którym poszczególne posty są związane tylko główną tematyką- niby jest ok, ale jednak czegoś brakuje... Poza tym pewne kwestie się powtarzają i to też jest nieco nużące.
Za to "Abchazja" zrobiła na mnie ogromne wrażenie i zdecydowanie ją polecam nawet tym, którzy do Abchazji się nie wybierają. Książka pokazuje ten jeden konflikt w kontekście całego Kaukazu- "sto tysięcy narodów wybranych" pozostanie moim ulubionym cytatem definiującym ten region już chyba na zawsze.
innagruzja.blogspot.com
sklep-z-przyjaciolmi.blogspot.com
innaturcja.blogspot.com
Re: Książki o Gruzji
Na rynku pojawia się nowa książka: Macieja Jastrzębskiego: "Klątwa gruzińskiego tortu"!
Noty:
"Maciej Jastrzębski napisał kolejną niezwykłą książkę. Przewodnikiem jest gruziński kierowca Dżaba, pełen fantazji inżynier, mający niecodzienne znajomości. Do ostatniej kropki zastanawiamy się, kim naprawdę jest młodzieńcza miłość Dżaby — fiołkowooka Nino. Tajemniczość przeplata się w tej książce z twardą polityką, taką jak wojna w 2008 roku, której dokładny opis i konsekwencje nabierają nowego znaczenia w kontekście obecnego ukraińskiego kryzysu. Gorąco polecam!
Maria Przełomiec, prowadzi autorski program Studio Wschód w TVP Info"
Re: Książki o Gruzji
Maciej Jastrzębski - "Klątwa gruzińskiego tortu"! - kawał solidnego reportażu o Gruzji. Dla kogoś kto lubi politykę i chciałby się coś dowiedzieć więcej na temat wojny z 2008r., książka idealna.
https://www.facebook.com/georgiatravelsnet
georgiatravels.net
sakartvelo.com.pl
Re: Książki o Gruzji
Również polecam książkę Macieja Jastrzębskiego. Warto wysupłać trochę grosza i się zaopatrzyć.
Instagram: @faaarbehind
Re: Książki o Gruzji
Jelena Kiładze: "Tradycyjna kuchnia gruzińska"- bardzo ciekawa książka. Oprócz przepisów podanych w przystępnej formie i z ładnymi zdjęciami także rozdziały o regionach Gruzji przez pryzmat kuchni, tradycji, obyczajów. Polecam nawet dla niegotujących.
Andrzej Furier: 'Droga Gruzji do niepodległości"
Wojciech Górecki: " Toast za Przodków" . Autor więcej miejsca poświęcił Azerdzejbanowi ale mały rozdział o Gruzji ciekawy; reportaże o walorach poznawczych (historia, obyczaje )
Pakosińska też się "wyrwała " ale pokazała jedynie swój egocentryzm- zdecydowanie odradzam.
Kapuscinski: " Kirgiz schodzi z konia" i rozdział "Gruzja" (W "Imperium" jest ten sam rozdział o Gruzji).
oczywiscie Mellerowie i "Gaumardzos" -czytać z lekkim " filtrem" na opis wiecznie balującyhc Gruzinów i zapraszających cudzoziemców na każdym kroku
Re: Książki o Gruzji
Ta Kapuścińskiego naprawdę porywająca!
Re: Książki o Gruzji
no bo to KAPUŚCIŃSKI ! :)
Re: Książki o Gruzji
Helena Amiradżibi: "Słodkie życie księżniczki". To wspomnienia Gruzinki o arystokratyczno-inteligienckich korzeniach z jej dzieciństwa i młodości spędzonej w Tbilisi za czasów Berii. Mroczne czasy widziane i pojmowane oczami dziecka potem dorastającej panny. Duże poczuciu humoru i ironiczny ton ukazują jeszcze ostrzej absurdalnośc czasów i ich nieludzki wymiar. Dziś to reżyserka filmów, wdowa po Polaku za sprawą, którego na wiele lat związała swoje życie z Polską. Polecam.
Re: Książki o Gruzji
Czy to zdanie- to nie diament, kwintesencja tego co zwykły człowiek musiałby wyrazić setką słów ? :
"wszystko tu stwarza wrażenie przybycia do przystani, dotarcia pod dach. Wszystko-klimat, krajobraz i obyczaje-namawia, żeby przysiąść w cieniu, łyknąć wina, odetchnąć i pomyśleć: fajnie tu. Piękny to kraj, Gruzja"
Re: Książki o Gruzji
Kurban Said "Ali i Nino" (tak, ten pomnik z Batumi) - jest raczej o Azerbejdzanie,dotyczy lat 1918 - 1920, wiec zbyt wiele sie o Gruzji z niej nie dowiemy, ale bardzo ciekawa
Re: Książki o Gruzji
Diament, zdecydowanie diament. Brylant nawet...
Re: Książki o Gruzji
Jestem właśnie w trakcie czytania wspomnianej juz wcześniej książki Wojciecha Góreckiego "Toast za przodków" i musze przyznać, że to co najbardziej mi się w niej podoba to wyjątkowy klimat stworzony przez autora. Pozycja godna polecenia każdemu kto zainteresowany jest tematem
Re: Książki o Gruzji - Georgialiki Pakosińskiej
No cóż, wygląda na to, że jej egocentryzm w tym przypadku przekroczył mocno granicę przyzwoitości...
Otóż posunęła się ona do wykonania "kopiuj-wklej" z naszej strony, z Wikipedii oraz nie wiadomo z jakich jeszcze miejsc nie siląc się nawet na zapytanie o zgodę czy podanie choćby źródeł (w przypadku Wikipedii to wystarcza). I do tego opatrzyła treść całej książki swoim Copyright.
Może liczyła na to, że jej książki nie przeczytamy? I tak pewnie by było, gdyby nasz znajomy malarz z Uszguli, Fridon Niżaradze, nam jej nie pokazał. O nim też napisała jak i o symbolice jego obrazów (jak twierdzi "prostej do odczytania"), tyle że... słowami z reportażu o Fridonie.
[attachment=0]Georgialiki - Katarzyna Pakosińska - kopiowanie tekstów z internetu.jpg[/attachment]
:arrow: Recenzja książki Georgialiki Katarzyny Pakosińskiej a w niej przykłady splagiatowanych tekstów.
Georgialiki - Katarzyna Pakosinska - kopiowanie tekstow z internetu.jpg
Współtwórca serwisu kulturowo-etnograficznego Oblicza Gruzji:
* http://obliczagruzji.monomit.pl
* http://facebook.com/obliczagruzji
Re: Książki o Gruzji - Georgialiki Pakosińskiej
Mnie ta książka zirytowała na maksa; spodziewałam się ciekawej książki o Gruzji a pokazała jaka to pusta i skoncentrowana na sobie jest jej autorka. Styl książki pożal się Boże z tym sileniem na oryginalność . Jako polonistka dumała, dumała nad stylem i wyszło ni to wydra ni to kot (te długie tytuły jak z powieści XVIII w, ten dziecinny sposób komunikowania się ciągle z "drogim" czytelnikiem czy jej beznadziejne myśli), jej ciągła przez to obecność i w warstwie tekstowej i fotograficznej ( wytęż wzrok i znajdz w książce zdjęcia bez Kasi ! ). Jedyny ciekawy rozdział na końcu kiedy zamknęła się i przytoczyła wypowiedzi Gruzinów. Książkę przekazałam dalej ze słowami "zatrzymać albo wyrzucić". Z ciekawości obejrzałam w necie odcinki, które nakręciła TVP z nadzieją, że to będzie lepsze. Miały być o Gruzji a w każdym kolejno Kasia tańczy, albo Kasia lepi chinkali, lub Kasia jedzie na rowerze, Kasia wygniata stopami winogrona, Kasia robi garnki, Kasia...
A teraz wyszedł taki plagiat ! Specjalistka od Gruzji i Fridona !
Warto może wysłać zapytanie do wydawcy Pascal co on na to ?a może i samą Kasię na jej facebooku zapytać
Re: Książki o Gruzji - nieuczciwe praktyki niektórych autoró
Do Wydawcy już napisaliśmy. Do p. Pakosińskiej też mamy zamiar, ale tylko z informacją o tym, bo nie bardzo wiemy, o co mielibyśmy ją zapytać - jak będzie miała trochę przyzwoitości, to chociaż przeprosi.
A w oczekiwaniu na reakcję Wydawcy rozsyłamy informację o tym fakcie, żeby ludzie mieli świadomość takich praktyk a cytując jakiś toast "za p. Pakosińską" (już takie znaleźliśmy) zastanowili się czy przypadkiem nie pochodzi on z innego źródła. Mamy też nadzieję, że nagłośnianie takich spraw będzie coraz bardziej zniechęcać innych (choćby tych bardziej znanych) do korzystania z "kopiuj-wklej" przy pisaniu swoich książek.
*** EDIT ***
Uwagę odnośnie zdjęć w Gaumardżos usunąłem, bo okazała się przesadzona. Inni autorzy zdjęć są podani bezpośrednio przy zdjęciach (czego nie ma np. w Georgialikach czy przewodniku Pascala). Zaś dokładność przy tym jak również przy oznaczaniu w książce cytatów i podawaniu przypisów wskazuje na to, że jeśli nawet nie udało się ustalić autorów niektórych zdjęć, to rzeczywiście po "dołożeniu wszelkich starań".
*** EDIT ***
Współtwórca serwisu kulturowo-etnograficznego Oblicza Gruzji:
* http://obliczagruzji.monomit.pl
* http://facebook.com/obliczagruzji
Re: Książki o Gruzji
za plagiat się odpowiada. W sposób rażący naruszone zostały prawa autorskie przez osobę, która wykonując wolny zawód doskonale zna te pojęcia. Moim zdaniem warto skonsultować się z prawnikiem.
Co do Mellerów: oni podali w swojej książce źródła informacji i przynajmniej napisali, że nie mają praw do wszystkich zdjęć i proszą ewentualnie o kontakt- przy Pakosińskiej wydają się bardzo, bardzo OK.
Re: Książki o Gruzji
*** EDIT ***
Masz rację... w poprzednim poście napisałem sprostowanie.
*** EDIT ***
Współtwórca serwisu kulturowo-etnograficznego Oblicza Gruzji:
* http://obliczagruzji.monomit.pl
* http://facebook.com/obliczagruzji
Re: Książki o Gruzji
http://plejada.onet.pl/newsy/katarzyna-pakosinska-oskarzona-o-plagiat/sldqs
innagruzja.blogspot.com
sklep-z-przyjaciolmi.blogspot.com
innaturcja.blogspot.com
Re: Książki o Gruzji
Żona właśnie czyta Mellerów. I już nabrała przekonania, że jedziemy do środkowej Afryki, gdzie nie ma ani metra porządnej drogi za to wszyscy non stop ucztują
Re: Książki o Gruzji
Polecam "Toast za przodków" Wojciecha Góreckiego. Choć powinno się w sumie zacząć od Planety Kaukaz, która jest ok Kaukazie północnym. Czytam te książki po kolei i jestem zachwycony jak Pan Wojciech "wykłada Kaukaz" swoim czytelnikom.
Re: Książki o Gruzji
Artykuł z dzisiejszej Gazety Wyborczej:
Katarzyna Pakosińska oskarżana o plagiat. Wydawnictwo: 'Ubolewamy'. Skarżący: 'Wycofajcie książkę'
Andrzej
Filmy z moich podróży
Re: Książki o Gruzji
Nie spodziewałam się tego po niej. Wszyscy celebryci i znani z czegokolwiek biorą się teraz za pisanie, a tutaj mamy ewidentny przykład tego, że nie wszyscy powinni. "Nie miała złych intencji" - no cóż, z pewnością najważniejszą przesłanką był zarobek. Dobrze, że wychwycili ten plagiat.
Plagiaty w Georgialikach Pakosińskiej
Ciąg dalszy sprawy plagiatów w książce "Georgialiki". Wydawnictwo Pascal milczy, Katarzyna Pakosińska milczy... my nie, chociaż Wydawnictwo chciało nam dać - zamiast odszkodowania za bezprawne wykorzystanie naszych tekstów i utworów - pieniądze za to, byśmy też milczeli. Nie mogliśmy się na to zgodzić...
Przejrzeliśmy całą książkę i opracowaliśmy obrazowo przykłady wyłuskanych plagiatów (od pojedynczych zdań, do całych stron):
:arrow: Galeria plagiatowa Georgialików
:arrow: Lista plagiatów i "smaczków" w Georgialikach Pakosińskiej
Wśród skopiowanych fragmentów znalazły się też pochodzące z kaukaz.pl (np. o pochodzeniu wina) a nawet przeinaczony (udramatyzowany) fragment wpisu z tego forum o żmijach (oczywiście bez podania autora). Podejrzanych fragmentów jest w książce więcej, jednak z powodu braku dostępu do niektórych źródeł nie mogliśmy ich wszystkich zweryfikować. Niektóre też pominęliśmy... te zaprezentowane wystarczająco pokazują skalę procederu oraz różne sposoby wplatania skradzionych fragmentów w fabułę i dialogi.
Wystosowaliśmy też w tej sprawie list otwarty do Wydawnictwa Pascal z podaniem zebranych dowodów na liczne plagiaty:
:arrow: "Georgialiki" Katarzyny Pakosińskiej pełne plagiatów, Wydawnictwo Pascal nie reaguje.
Jest to element naszego protestu przeciwko tego typu praktykom, które przy milczeniu społecznym mogą się coraz bardziej rozwijać pogłębiając intelektualną patologię "kopiuj-wklej". Chcemy w ten sposób poruszyć opinię społeczną, żeby nieuczciwi autorzy zastanowili się kilka razy przed pójściem na skróty a wydawcy liczący głównie swoje zyski brali pod uwagę, że pobłażając takim praktykom mogą więcej stracić. Jednak aby to się zadziało, potrzebny jest szeroki odzew społeczny. Dlatego prośba do wszystkich, którym temat leży na sercu o rozpowszechnianie tych informacji. :!:
Współtwórca serwisu kulturowo-etnograficznego Oblicza Gruzji:
* http://obliczagruzji.monomit.pl
* http://facebook.com/obliczagruzji
Re: Plagiaty w Georgialikach Pakosińskiej
, potrzebny jest szeroki odzew społeczny. Dlatego prośba do wszystkich, którym temat leży na sercu o rozpowszechnianie tych informacji. :!:
Ja już to robię ! W gronie moich znajomych już historię znają.
A ja zaczęłam "nielubić" tejPani jak obejrzałam serię filmów z Gruzji nakręconą z jej udziałem za pieniądze telewizji publicznej. Uczucie wzmogło się po przeczytaniu jej książki (niewiedząc jeszcze o beszczelnym plagiacie). Z filmów i ksiązki ukazała się pustawa "Kasia" -zapatrzona w siebie egocentryczka.