agap

Witam :)

Skoro mowa o temperaturach i pogodzie, mam pytanie do Tamady :) Jak wygląda sytuacja (mniej więcej oczywiście) w Armenii (część północna + Sewan) i Gruzji (od nadmorza do Tbilisi) w pierwszej połowie września? Chodzi mi o to, czy jest ciepło, czy raczej już się pogoda wtedy psuje, pada itp. Jedziemy z mężem w pierwszej połowie września właśnie i nie bardzo wiem w jaką odzież się wyposażyć :) Będę wdzięczna za info :)

O jezu... nawet mi nie mówcie o tych biletach, bo mam już dawno kupione powrotne z gruzji na połowę września, wspaniałe linie air baltic, gdzie za każdy odcinek muszę dopłacić za bagaż i jeszcze za odprawę... I oczywiście przesiadka w rydze, masakra :x

Toshmek - dziąki za to, co napisałaś, bo mi po przeczytaniu tego pierwszego wpisu też zrobiło się "dziwnie", choć do Armenii dopiero się wybieram. I na pewno skorzystam z Twoich rad, jakie zawarłaś w poście ! :)

Ale od razu przypomniała mi się spotkana rok temu w Albanii grupa "obytych w świecie" rodaków, którzy opuścili Turcję zniesmaczeni tym, że ludzie na ulicach zwracali im uwagę, zaczepiali itp. Dopiero potem okazało się , że "obyte w świecie" panienki paradowały półnagie po dziedzińcu meczetu w samym środku ramadanu...

Wniosek z tego taki, że najlepiej wino zakupić poza lotnisiem i bezpiecznie umieścić w bagażu głównym, czy tak?

Czy może chodzi o to, że żadne wino gruzińskie nie ma prawa przekroczyć granicy UE?

Namieszaliście mi w głowie, a wolałabym jednak coś z tego wyjazdu przywieźć :wink: