Zakładki podstawowe
miki
Data publikacji | Temat | komentarz | Komentarz | W dziale |
---|---|---|---|
16.08.2013 - 00:03 |
Krótkie pytanie - krótka odpowiedź KOMENTARZ: Re: Krótkie pytania szybkie odpowiedzi, zapraszam do zagląda |
czy ktoś wie co z tą przechowalną bagażu w Kutaisi ? Czy jest gdzie zostawić bagaż na 1 dzień ?- taki malutki :cry: |
Turystyka, wyprawy i podróże... |
16.08.2013 - 01:22 |
Książki o Gruzji KOMENTARZ: Re: Książki o Gruzji |
Jelena Kiładze: "Tradycyjna kuchnia gruzińska"- bardzo ciekawa książka. Oprócz przepisów podanych w przystępnej formie i z ładnymi zdjęciami także rozdziały o regionach Gruzji przez pryzmat kuchni, tradycji, obyczajów. Polecam nawet dla niegotujących. Andrzej Furier: 'Droga Gruzji do niepodległości" Wojciech Górecki: " Toast za Przodków" . Autor więcej miejsca poświęcił Azerdzejbanowi ale mały rozdział o Gruzji ciekawy; reportaże o walorach poznawczych (historia, obyczaje ) Pakosińska też się "wyrwała " ale pokazała jedynie swój egocentryzm- zdecydowanie odradzam. Kapuscinski: " Kirgiz schodzi z konia" i rozdział "Gruzja" (W "Imperium" jest ten sam rozdział o Gruzji). oczywiscie Mellerowie i "Gaumardzos" -czytać z lekkim " filtrem" na opis wiecznie balującyhc Gruzinów i zapraszających cudzoziemców na każdym kroku |
O Gruzinkach, Gruzinach i kulturze gruzińskiej |
20.08.2013 - 16:53 |
Nocleg w Signagi KOMENTARZ: Re: Nocleg w Signagi |
Albionus, ja nie krytykowałam noclegów u Zandarashvilich tylko bardziej "trzeźwym" okiem spojrzałam na nich i na to co oferują do tego co o nich się pisze. Ponieważ tendencja na forum jest do idealizowania ich jak i samej Gruzji i Gruzinów wogóle. Nie należy zrozumieć, że z pobytu u nich nie byłam zadowolona a Gruzji nie lubię (bo już na jesień mam bilet :) Ale drugi raz bedąc w Sighnagi spałabym już gdzie indziej. Co do "tarasu" na II piętrze to jest to większy balkon. Jeżeli ktoś lubi samotność to dobre miejsce ale całe "życie" jest na dole przy dużym stole z fajnym międzynarodowym towarzystwie, z którym chciałoby się siąść ,pogadać patrząc na dolinę -z balkonu na dole ale tam widok zasłaniają wieczne rozwieszone galoty. |
Turystyka, wyprawy i podróże... |
20.08.2013 - 17:07 |
Krótkie pytanie - krótka odpowiedź KOMENTARZ: Re: Krótkie pytania szybkie odpowiedzi, zapraszam do zagląda |
A co do dojazdu do Jaskini Prometeusza, z informacji które zdobyłem wynika iż dojazd do jaskini marszrutką z Kutaisi do Ckaltubo, a następnie przesiadka do marszrutki do Kumistawi (koszt 1 GEL). Acz, zaznaczam że sam jeszcze tą trasą nie jechałem, będę tam dopiero w niedzielę. Po powrocie napisz, proszę jak dojechałeś do jaskini. |
Turystyka, wyprawy i podróże... |
20.08.2013 - 18:10 |
Poszukiwany tłumacz języka gruzińskiego KOMENTARZ: Re: Poszukiwany tłumacz języka gruzińskiego |
a czy ktoś zna w Polsce tłumacza przysiegłego z języka gruzinskiego ? |
ქართული ენა - język gruziński - języki ludów Gruzji |
20.08.2013 - 18:17 |
Knajpy/restauracje w Warszawie? KOMENTARZ: Re: Knajpy/restauracje w Warszawie? |
zanim pojechałam do Gruzji jadałam w "Tbilisi" . Ale czemu juz nie smakuje mi tam chaczapuri odkąd wróciłam z Gruzji ? :( |
Kuchnia gruzińska, wino, toasty i ucztowanie |
22.08.2013 - 16:27 |
Poszukiwany tłumacz języka gruzińskiego KOMENTARZ: Re: Poszukiwany tłumacz języka gruzińskiego |
dzięki |
ქართული ენა - język gruziński - języki ludów Gruzji |
22.08.2013 - 16:50 |
Relacja- Kaukaz 2012 (Gruzja:okolice Szatili) KOMENTARZ: Re: Relacja- Kaukaz 2012 (Gruzja:okolice Szatili) |
czy w drugiej połowie października można jeszcze pochodzić w Chewsuretii bez śniegu ? |
Relacje z długich wypraw i krótkich wypadów |
23.08.2013 - 21:54 |
Gdzie zjesc w Gruzji KOMENTARZ: Re: Gdzie zjesc w Gruzji |
na wyjeździe w październiku skupiam się zwłaszcza na stolicy a będąc "restaurocoholikiem" :lol: w listopadzie pojawią się na forum nowe odkrycia..i może znajdę knajpę co serwuje chinkali z domowego ciasta. A może ktos taką zna ? |
Kuchnia gruzińska, wino, toasty i ucztowanie |
25.08.2013 - 21:19 |
Knajpy/restauracje w Warszawie? KOMENTARZ: Re: Knajpy/restauracje w Warszawie? |
W Gaumardzos na Ursynowie byłam z 2-3 lata temu. Bez zachwytów na kuchnią i lokal bez klimatu. No i bez gruzińskiego wina. Może po rewolucji Pani Gessler coś się zmieniło. Ale to był wyjątkowo pseudoreklamowy odcinek w Rewolucjach. |
Kuchnia gruzińska, wino, toasty i ucztowanie |
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- …
- następna ›
- ostatnia »